Czym jest odporność i dlaczego chorujemy na infekcje?

Sezon infekcyjny w pełni. Dzieci w żłobkach, przedszkolach, szkołach, czyli miejscach, gdzie najłatwiej się zarazić. Wie to każdy rodzic. Musicie wiedzieć, że średnio dziecko choruje około 8 do 10 razy w ciągu roku, co daje nam średnio prawie co miesiąc jakąś infekcje u dziecka, najczęściej jest to infekcja górnych dróg oddechowych.

Dzieci chorują, bo ich układ odpornościowy dopiero uczy się wszystkich drobnoustrojów, z którymi ma na codzień kontakt.

We wrześniu 2019 r. zarejestrowano w Polsce ogółem 287 047 zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę.

Średnia dzienna zapadalność wynosiła 38,2 na 100 tys. ludności.

Czym jest odporność?

Nasz układ immunologiczny (odpornościowy) to nie jeden narząd, ale kilka sprawnie działających elementów. Do organów, w których powstają komórki odpornościowe zaliczamy:

• szpik kostny,
• grasica,
• śledziona,
• węzły chłonne,
• migdałki.

Główną armią obronną naszego organizmu są limfocyty T i B, które powstają w szpiku kostnym. Oprócz nich w naszym organizmie w armii obronnej są makrofagi, czyli komórki które zjadają ciała obce.

Co poprawia naszą odporność? [kliknij]

• karmienie piersią,
• właściwa dieta,
• witaminy C, A, D, E,
• cynk,
• żelazo,
• aktywność fizyczna (co najmniej 3 razy w tygodniu przez 30–60 minut, może to być spacer, bieganie, pływanie, jazda na rowerze),
• odpoczynek/sen,
• hartowanie organizmu,
• unikanie dymu tytoniowego,
• szczepienia.

Trzeba pamiętać, aby w diecie dbać o składniki, które są paliwem dla szpiku kostnego, odpowiedzialnego za produkcję komórek odpornościowych:

• alkiloglicerole,
• skwalen,
• witaminy A i D,
• kwasy tłuszczowe EPA i DHA Omega-3.

Nie przepadam za suplementami, dlatego zwracam uwagę przede wszystkim na właściwą dietę. A dieta bogata w oleje rybie daje nam bardzo dobre, naturalne źródło tych składników. [kliknij] Warto zwracać uwagę, aby produkty te były właśnie naturalnie bogate w wszystkie wymienione tłuszcze, a nie były nimi tylko wzbogacane. Oleje rybie powinny pochodzić od producentów, którzy przebadali ich skuteczność w badaniach wieloośrodkowych i sprawdzono je wielokierunkowo. Zwykły suplement nie wystarczy, a czasem może nam tylko zaszkodzić.

Unikajmy sztucznych substancji, które nie są dla naszego organizmu w żaden sposób fizjologiczne.

Domowe metody

Mamy do dyspozycji również domowe metody wzmacniania odporności, które znalazły swoje uzasadnienie naukowe:

• echinacea (jeżówka): wspomaga produkcję komórek odpornościowych (nie udowodniono jednak wprost działania wzmacniającego odporność),
• czosnek, a dokładnie allicyna w nim zawarta (zabija bakterie i wirusy),
• chrzan,
• cebula,
• miód (dzięki oksydazie glukozowej, która przekształca cukier w nadtlenek wodoru, który jest zabójczy dla bakterii i wirusów),
• aloes.

Bibliografia

1. http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm
2. https://www.mp.pl/pacjent/dieta/wywiady/90034,od-czego-zalezy-odpornosc