Sposób na niejadka, czyli jak zachęcić dzieci do jedzenia
10 kwietnia, 2017Wiele rodziców skarży się, że ich maluch niechętnie je oni sami stają na głowie żeby jedzenie było smaczne i już nie mają pomysłu co mu podawać.
Co warto wiedzieć? Problemy z karmieniem są częste u niemowląt, zwykle są przemijające i nie powodują zaburzeń wzrastania. Aż 60% rodziców uważa, że ich małe dzieci nie odżywiają się prawidłowo. Nie jesteście więc odosobnieni. 😉 O ile dziecko rozwija się prawidłowo, masa ciała się zwiększa, pediatra nie stwierdza odchyleń podczas badania, a podstawowe badania laboratoryjne są w normie, zwykle nie ma powodu do niepokoju.
Kiedy odmowa pokarmów jest niepokojąca?
Jeśli w związku z niechęcią do jedzenia dziecko nie przybiera na wadze, lekarz stwierdza nieprawidłowości w badaniach, należy zdiagnozować przyczynę niechęci do jedzenia. Może okazać się potrzebna konsultacja z lekarzami różnych specjalności.
Kilka praktycznych porad:
1. Decyzje
Rodzic decyduje KIEDY, GDZIE i CO dziecko zje
Dziecko decyduje JAK DUŻO zje
2. Głodnemu chleb na myśli.
Warto zachować ok. 3-4 godzinne przerwy między posiłkami żeby u dziecka wzbudzić apetyt.
Pamiętajcie, że sok to też przekąska. Zawiera kalorie i cukier dające uczucie sytości.
3. Czas ⏰⏰⏰
Dziecko powinno zacząć jeść w ciągu 15 min od początku posiłku
Posiłek powinien trwać nie dłużej niż 30–35 min. Ile można siedzieć przy stole? Głód nie wzrośnie, za to u dziecka złość a u rodziców poziom frustracji owszem 😛
4. “Neofobia”, czyli strach przed nowościami
Szanujcie tendencję do strachu przed nowymi posiłkami. Nie rezygnujcie z nowych posiłków przy pierwszej próbie. Wytyczne zalecają rodzicom proponowanie danego pokarmu 10-15 razy zanim się poddadzą. Pamiętajcie o nagradzaniu dzieci za zjedzenie nowego pokarmu. Czym❓ Pochwała słowna wystarczy. Ja tam lubię prezenty
5. Samodzielność
Zachęcajcie maluchy do samodzielnego jedzenia. Dziecko powinno mieć własny zestaw sztućców, od łyżeczki zaczynając.
Wlatywanie do buzi łyżką pełną jedzenie nie jest metoda polecaną. Zachowajcie lepiej postawę neutralną.Nie dajcie też po sobie pokazać złości czy frustracji. Wiadomo, jeść trzeba w spokoju 🙂
7. Kontrolowany chaos
No dobra, przyznać się. Kto się nigdy nie pobrudził sosem jedząc spaghetti ⁉ Nie wycierajcie dziecku buzi po każdej łyżeczce. Trochę się pobrudziło dookoła? Spadające kawałki jedzenia? No trudno, posprząta się po jedzeniu. 🙂
Autor wpisu: Doktor Ola